Ślubna fryzura – rady i inspiracje
Fryzura to obok sukni i makijażu najważniejszy element Twojego wyglądu w dniu ślubu. Jak wybrać odpowiednie uczesanie i ozdoby? O czym pamiętać? Zapraszam do czytania!
- Na etapie wyboru fryzury będziesz musiała zdecydować, czy chcesz mieć welon. Nie jest to element niezbędny, ale dodaje uroku i niewinności. Po ceremonii zaślubin, a przed weselem po prostu go odpinasz.
- Biżuteria i ozdoby muszą pasować do sukni i makijażu. Jeśli Twoja suknia jest bardzo strojna albo makijaż jest wyrazisty, zastanów się, czy nie byłoby dobrze zrezygnować z ozdób we włosach. Dobrym rozwiązaniem jest wtedy fryzura z warkoczem. Wybierając każdy element osobno łatwo jest przesadzić, dlatego musisz patrzeć na swój wizerunek całościowo. Kok czy upięcie będzie wyglądać elegancko bez żadnych dodatków.
Przeglądając zdjęcia z inspiracjami łatwo wpaść w zachwyt i zapomnieć, że pozują na nich modelki z nieprzyzwoitą objętością i grubością włosów (albo treskami). Wiem, że akurat w tym dniu chciałabyś mieć fryzurę jak księżniczka Disney, ale pamiętaj o swoich naturalnych włosach. Jeśli na codzień związujesz włosy w kitkę, albo koka to prawdopodobnie nie będziesz się czuła dobrze w rozpuszczonych falach. Jeśli Twoje włosy są cienkie i łatwo się przetłuszczają, musisz wybrać fryzurę, która pozwoli im przetrzymać całą noc. Ślub to nie okazja, żeby udawać kogoś innego, to okazja, żeby wyglądać jak najpiękniejsza wersja samej siebie 🙂
Podstawą udanej fryzury są zdrowe, szczęśliwe włosy. Pięć miesięcy przed ślubem rozpoczynasz próbne fryzury. Skorzystaj z okazji i zapytaj fryzjera, jakie zabiegi pielęgnacyjne mógłby Ci zaproponować. Jeśli farbujesz włosy są one dodatkowo narażone na zniszczenia i z pewnością przyda im się dobra maska i kapsułki. Upięcie to jedno, ale jeśli włosy są zaniedbane – będzie to widać zawsze.
- Fryzura musi pasować zarówno do sukni, jak i stylu całej uroczystości. Wielkim trendem tego sezonu jest wplatanie we włosy małych żywych kwiatków. Niesłabnącą popularnością cieszą się też wianki. Takie rozwiązania pasują najbardziej do ślubów boho, plenerowych i plażowych. Najlepiej prezentują się na naturalnie pofalowanych, rozpuszczonych bądź luźno upiętych włosach.
- Ogromne pole do popisu mają Panny Młode odnajdujące się bardziej w stylu glamour albo retro. Kryształowe albo pozłacane spiski, opaski i tiary pasują doskonale do upięć i koków, nadając wygląd księżniczki. Eleganckie i ponadczasowe – podstawa to znaleźć dobrą ozdobę.
- Fryzura ma być wygodna, dobrze się trzymać i pasować do Twojej urody i typu włosów. Nie każda z nas może pozwolić sobie na rozpuszczone luźno loki, ale wykwalifikowana fryzjerka z pewnością będzie w stanie wyczarować Ci na głowie coś równie pięknego. Próbne fryzury zaczynasz kilka miesięcy przed ślubem po to, aby ze spokojem przetestować różne możliwości, a także mieć czas na ewentualne zapuszczenie włosów. Nie decyduj się od razu – najlepiej przetestuj trwałość fryzury na imprezie i poproś koleżanki o zrobienie Ci kilku zdjęć. Pamiętaj też, że upięcia wymagające tony lakieru nie są najlepszym rozwiązaniem. Po weselu na pewno nie będzie chciało Ci się myć głowy, a nie możesz położyć z wsuwkami i ozdobami. Dobra fryzura to taka, która spełnia Twoje marzenia, ale nie sprawi, że nie będziesz mogła rano rozczesać włosów.
(wszystkie zdjęcia z pinterest.com)