Zostań konsultantem ślubnym z Pretty Little Weddings

Miło mi napisać, że wreszcie (po wielu tygodniach…) oficjalnie otworzyłam zapisy na moje autorskie szkolenie!!! 🙂

Wszystkie informacje znajdziecie tutaj, ale chciałam napisać Wam osobnego posta, w którym przeczytacie więcej.

Szkolenie odbędzie się w ostatni weekend września w Poznaniu.

(fot. Fabryka Kreatywna)

Dla kogo jest przeznaczone: dla osób, które chciałyby zostać konsultantem ślubnym lub dopiero stawiają pierwsze kroki w tym zawodzie. Nie musisz mieć żadnego doświadczenia, ani nawet znać się na ślubach.  Jeśli jednak przemawia do Ciebie ten zawód, to warto sprawdzić, czy jest to coś dla Ciebie (ja tak zaczynałam…)

Gdzie i kiedy: Młyńska 12 w Poznaniu, 28-29 września! Każdego dnia pracujemy po 10 godzin.

Liczba miejsc: maksymalnie 10 osób

Czym będziemy się zajmować: chciałabym przedstawić Wam zawód wedding plannera takim jaki faktycznie jest, tak abyście mogli podjąć świadomą decyzję czy jest to dla Was i czy Wasze wyobrażenia o tym, czym mielibyście się zajmować jest zgodne z rzeczywistością. Szczególnie ważne jest dla mnie praktyczne przygotowanie Was do pracy – chcę, żebyście po tych dwóch dniach czuli się nie tylko gotowi, ale przede wszystkim kompetentni. Nauczę Was – na swoim przykładzie – od czego zacząć, jak zdobyć pierwszych klientów, jak odpowiednio się wyceniać, żeby nie pracować charytatywnie (story of my life), czego się wystrzegać, jak znaleźć odpowiednich podwykonawców (nie tylko dla Pary, ale i dla siebie – im szybciej znajdziecie fajnych ludzi do współpracy, tym bardziej będziecie chętnie pracować), jak stworzyć wszystkie elementy pisane (czyt. umowy, budżety, swoje oferty – to wbrew pozorom nie jest takie łatwe), jak stworzyć swoją markę, jak przygotować się do faktycznego wesela, jak to wesele ogarnąć… Moim głównym przesłaniem jest to, żeby nauczyć Was wszystkiego, co ja wiedziałam i czego nie wiedziałam zaczynając Pretty Little Weddings. Oprócz spraw teoretycznych, które omówić trzeba, czas spędzimy na ćwiczeniach praktycznych. I nie mówimy tutaj o nauce nakrywania do stołu (gdyż, tak jakby – wedding planner tego nie robi) – na przykładzie konkretnych sytuacji nauczymy się jak reagować w kontakcie z Parą Młodą i podwykonawcami. Dodatkowo, szkolenie będzie połączone z możliwością aplikowania na staż w PLW, który będzie obejmował koordynacje ślubów, spotkania z Parami i pracę na codzień aka spędzanie czasu w moim cudownym towarzystwie.

Po szkoleniu:  będziecie nie tylko zmotywowani, ale też przygotowani do faktycznej pracy! Będziecie mieć wsparcie techniczne w postaci wszystkich możliwych dokumentów, wzorów, budżetów i innych rzeczy, które Wam wytłumaczę na miejscu + wsparcie emocjonalne czyli mnie.  Będziecie mogli śmiało zadawać mi pytania, prosić o radę i pomoc – to mi przypomina o jednym elemencie, o którym zapomniałam wspomnieć wcześniej. Na szkoleniu ja jestem dla Was, nie na odwrót. Grupa uczestników specjalnie jest tak mała, żebyście nie mieli żadnego stresu i żebym mogła każdemu z Was osobna poświęcić czas na omówienie jego mocnych i słabszych stron – nie oszukujmy się każdy je ma, a ich świadomość jest pierwszym krokiem do sukcesu. Po samym szkoleniu nikt nie mówi, że macie pójść dokładnie tą samą drogą, co ja – i nie będę Wam wmawiać, że to jedyna słuszna. Część z Was zdecyduje od razu o założeniu własnego biznesu, inna będzie wolała najpierw odbyć staż, bądź zatrudnić się w działającej już agencji, a reszta będzie odwlekać decyzję o starcie – dla mnie kluczowe jako dla osoby prowadzącej jest to, żebyście niezależnie od podjętej decyzji, wiedzieli, że jesteście gotowi do rozpoczęcia pracy jako konsultant ślubny.

 

Czekam na Was w ostatni weekend września – jeśli macie jakieś pytania, proszę śmiało pisać 🙂 

Uściski, Basia

 

(fot. Olga Jędrzejewska)

 

 

 

Tags: