Jak być dobrym gościem cz. 2

Hello! Sezon ślubny trwa, więc pora na kolejną część porad z serii “Jak być dobrym gościem”. Pierwszą część znajdziecie tutaj.

 

Wesele w wersji unplugged…czyli bez telefonu

Uczestnicząc w ślubach (zwłaszcza cywilnych!) zauważam powoli brzydki trend – gdy tylko zaczyna się ceremonia, wszyscy wyciągają telefony. Pomijam zrobienie ukradkowego zdjęcia, goście zazwyczaj nagrywają całość! Coraz częściej Pary wiedząc, że tak będzie wystawiają specjalne napisy (patrz niżej), wprost proszące o wyłączenie wszystkich urządzeń. Nawet jeśli takiej prośby wprost nie ma, warto zachować się elegancko i nie tylko schować telefon, ale też upomnieć osoby siedzące koło nas, aby zrobiły to samo. Para Młoda specjalnie wynajmuje fotografa i kamerzystę – nie musisz ich wyręczać. Zaślubiny to podniosły i ważny moment, który trzeba uszanować.

 

 

Pozostając w temacie zdjęć…

O ile Para sama do tego nie zachęca (np. poprzez tabliczki z prośbą o oznaczanie konkretnym #hashtagiem), warto też wstrzymać się z obszerną relacją ze ślubu i wesela. Nie wiem jak Wy, ale ja gdybym była Panną Młodą to chciałabym zdążyć chociaż wyjść z kościoła, zanim cały facebook zobaczy jaką mam suknię, fryzurę i bukiet.  Nie mówię, że nie można wrzucać niczego, ale pamiętajcie że Para Młoda spędziła dużo czasu organizując to wszystko i na pewno chciałaby mieć wpływ na relację z wydarzenia.

Druga sprawa jest taka, aby nie utrudniać fotografowi jego pracy – nawet jeśli chcecie nagrywać i fotografować jakieś ważne momenty, to naprawdę nie jest to priorytet – fotograf ma mieć najlepszy kadr i dojście do wszystkiego.

 

 

Pytania do Pary Młodej w dniu ślubu…

Dobry gość to bezproblemowy gość. Uwierzcie mi, że ostatnie, na co Młodzi mają ochotę tuż przed ślubem to odbieranie telefonów od rodziny i znajomych. Jeśli macie jakiekolwiek pytania to postarajcie się skontaktować ze świadkiem, ewentualnie kimś z rodziny lub konsultantem ślubnym – byle nie dzwonić do Młodych. Niezbędne informacje powinny znaleźć się na zaproszeniu, o resztę warto dopytać na dwa tygodnie przed ślubem. Zazwyczaj, w dniu wesela Panna Młoda nawet nie wie gdzie ma telefon (i dobrze) i pytania od gości (nawet te pozornie błahe) mogą wywołać po prostu stres.

Tak samo mają się sprawy już na weselu. Manager obiektu, obsługa + konsultant ślubny są po to, aby dbać o gości i w miarę możliwości rozwiązywać ich problemy. Mimo tego,  goście jednak wolą kierować się do Młodych – bo się wstydzą, bo tak głupio, bo obca baba, itd. W tym ważnym dniu warto kierować się komfortem gospodarzy i zawracać im głowę tylko, jeśli nie ma innej możliwości.

Miłej zabawy (i do zobaczenia na niektórych przyjęciach!)

 

 

 

Tags: