Miejsce na wesele – jak je wybrać?
Zanim na dobre rozpoczniecie przygotowania i planowanie, musicie podjąć jedną z najważniejszych decyzji – gdzie urządzić wesele? Dla większości Par jest to największa zmora i stres, moim zdaniem zupełnie niepotrzebnie. Jeśli nie możecie lub nie chciecie pozwolić sobie na skorzystanie z pomocy konsultanta ślubnego, mam dzisiaj dla Was kilka rad, które mam nadzieję, pomogą Wam znaleźć to magiczne miejsce. Uważam, że jest to decyzja, której nie można pośpieszać i powinniście dać sobie dużo czasu na research i spotkania. Idealny moment na szukanie obiektu to dwa lata przed tym, jak chcielibyście się pobrać.
Najważniejsze, abyście sprecyzowali swoje oczekiwania. Prawdopodobnie nie macie żadnego doświadczenia w tym temacie, więc trudno będzie Wam ocenić oferty cenowe poszczególnych miejsc. Zanim jednak przejdziecie do kwestii “stać nas czy nie”, zadajcie sobie poniższe pytania:
- na ile osób szukamy sali?
- czy chcemy tam urządzić tylko wesele, czy także ceremonię zaślubin?
- w jakim województwie / gminie szukamy? (najlepiej rozpocząć od szukania w promieniu 100 km, a później rozważać dalsze lokalizacje)
- interesuje nas bardziej miejsce w mieście czy na uboczu?
- jaki rodzaj wesela chcielibyśmy urządzić? (szaleństwo do rana, elegancka kolacja kończąca się o północy, popołudniowe garden party…)
- czy szukamy raczej miejsca proponującego full-pakiet, tzn. posiadającego własne zaplecze gastronomiczne czy rozważamy opcję zatrudnienia zewnętrznej firmy cateringowej?
- czy potrzebujemy miejsc noclegowych, a jeśli tak – to ilu mniej więcej?
Kiedy już napłyną do Was pierwsze oferty, będziecie musieli zrobić ich selekcję. Co brać pod uwagę, tak na pierwszy rzut oka?
- formę w jakiej została ona przesłana (od razu widać czy coś zostało profesjonalnie przygotowane czy napisane na kolanie)
- czas, jaki czekaliście na odpowiedź
- jak wygląda nie tylko strona www obiektu, ale przede wszystkim ich Facebook i Instagram (czy jest regularnie aktualizowany?)
- czy oferta jest przedstawiona w czytelny i jasny sposób, czy wręcz przeciwnie – nie odpowiada na żadne z Waszych pytań?
- czy w mailu znalazło się zaproszenie na spotkanie i obejrzenie obiektu?
Następny krok? Niestety, nie unikniecie go – będzie trzeba poświęcić parę weekend i odwiedzić te z miejsc, które wybraliście jako najciekawsze. Postarajcie się jeszcze nie traktować ceny za talerzyk, jako najważniejszego kryterium – niektóre miejsca mogą wydać się podejrzanie tanie, inne mogą proponować z kolei zbyt wygórowane ceny. Moim zdaniem warto jednak zobaczyć, o co dokładnie chodzi, pozwolić managerowi oprowadzić Was i opowiedzieć o miejscu (oczywiście jeśli nie są to miejsca, co do których od razu byliście na nie). Jeden z moich trików? Będąc na spotkanie poproście o namiar do jednej z Par, które brały już tam ślub, żeby zasięgnąć rekomendacji (dobry obiekt nie powinien mieć z tym problemu!) W Pretty Little Planner znajdziecie mój poradnik, o co pytać już podczas wizyt. Dzisiaj, tj. 10.12.18 możecie go kupić z darmową wysyłką 🙂